FAQ
Masz pytanie? My mamy odpowiedzi. Sprawdź naszą bazę najczęściej zadawanych pytań, a jeśli nie znajdziesz odpowiedzi, napisz do nas! Poszukamy jej razem.
Szukasz czegoś konkretnego?
Najpopularniejsze tematy
Low Emission Zone, czyli Strefa Niskiej Emisji to inna nazwa Strefy Czystego Transportu stosowana w niektórych krajach w Europie. W Polsce przyjęto nazwę, w której mówi się o czystym transporcie, aby – zapobiec myleniu tej strefy (SCT) z działaniami na rzecz ograniczenia niskiej emisji z pieców domowych.
Strefa czystego transportu nie wprowadza zakazu wjazdu dla samochodów tak, jak Strefa Ograniczonego Ruchu, a jedynie określa, jaką ilość zanieczyszczeń/spalin pojazdy wjeżdżające do niej mogą emitować. Oznacza to zazwyczaj, że do Strefy nie można wjechać np. kilkunastoletnim samochodem z silnikiem Diesla emitującym nadmierną ilość zanieczyszczeń.
SCT, jak każda inwestycja w mieście, będzie generowała koszty. Trudno jednak na tym etapie powiedzieć jak duże – potrzeba akcji edukacyjnej, systemu oznaczania pojazdów, oznakowania samej strefy i mechanizmów do kontrolowania kierowców. Badania pokazują jednak, że jej brak też generuje koszty. W Warszawie rocznie ponosimy 4 222 682 Euro kosztów w związku z zanieczyszczeniem powietrza. Stworzenie SCT będzie na pewno tańsze, niż jej brak przez kolejne lata.
Normy Euro to nic innego jak europejski standard emisji spalin z samochodów. Dla każdej normy Euro, w zależności czy jest to pojazd napędzany benzyną czy ropą, standard emisji spalin jest inny.
Poniżej podano, jakie normy Euro spełniają samochody osobowe wyprodukowane w poszczególnych latach:
Właściciele pojazdów spełniających wymagania dotyczące emisji zanieczyszczeń nie będą ponosić żadnych opłat. Osoby posiadające samochód spełniający wymagania konkretnej strefy czystego transportu będą musiały ponieść jeden koszt - nalepki informującej m.in. o roku produkcji pojazdu oraz rodzaju paliwa. Zgodnie z Ustawą o Elektromobilności i Paliwach Alternatywnych opłata związana z uzyskaniem takiej naklejki dla swojego samochodu wynosi nie więcej niż 5 zł.
SCT to narzędzie realnie przyczyniające się do ochrony naszego zdrowia i poprawy jakości naszego życia poprzez ograniczenie emisji zanieczyszczeń pochodzących ze spalin samochodowych.
Strefa będzie specjalnie oznaczona znakami drogowymi. Wjazd do SCT będzie oznaczony znakiem D-54, a wyjazd znakiem D-55. Poniżej znak D-54.
Wprowadzenie SCT umożliwi zmniejszenie emisji zanieczyszczeń pochodzących z transportu i zdecydowanie pomoże w walce o czyste powietrze. Ponieważ jest to jednak złożone zagadnienie, tylko różne, równoległe i rozłożone w czasie działania mogą prowadzić do całkowitej eliminacji problemu. Po wprowadzeniu SCT odczuwalnie spadnie ilość zanieczyszczeń pochodzących z transportu.
Doświadczenia i dane z już funkcjonujących stref pokazują, że SCT to skuteczne narzędzie wpływające na zmniejszenie emisji zanieczyszczeń pochodzących z transportu – i tak np. w Berlinie SCT po roku skutkowała spadkiem emisji pyłów i tlenków azotu z rur wydechowych pojazdów o 20%, a po wprowadzeniu strefy w Londynie, zanieczyszczenie powietrza dwutlenkiem azotu spadło o 40%. Widoczne efekty będą zależeć od tego, jak rygorystycznie będziemy przestrzegać wjazdu do strefy tylko uprawnionych samochodów, wielkości SCT oraz kryteriów wjazdu.
Żeby osiągnąć realną poprawę jakości powietrza, SCT powinna obejmować wszystkich. Badania prowadzone w Krakowie pokazują, że mieszkańcy generują ok 60% ruchu na drogach. Najlepszym rozwiązaniem jest, kiedy SCT obejmuje mieszkanki i mieszkańców i osoby odwiedzające miasto.
SCT, jak każda inwestycja w mieście, będzie generowała koszty. Trudno jednak na tym etapie powiedzieć jak duże – potrzeba akcji edukacyjnej, systemu oznaczania pojazdów, oznakowania samej strefy i mechanizmów do kontrolowania kierowców. Badania pokazują jednak, że jej brak też generuje koszty. W Warszawie to koszt 2433 euro na osobę. W Krakowie to 1956 euro na osobę, a w Aglomeracji Śląskiej to 1899 euro na osobę. Stworzenie SCT będzie na pewno tańsze, niż jej brak przez kolejne lata.