Dlaczego kilka procent najstarszych diesli tak bardzo psuje powietrze w Warszawie?
Każdy spalinowy samochód podczas jazdy powoduje zanieczyszczenia powietrza, ale nie każdy w taki sam sposób. W Warszawie wiemy dokładnie, które auta szkodzą najbardziej, dzięki pomiarom przeprowadzonym na prawie 150 tys. pojazdów. Pokazały one, że nieproporcjonalnie duży wpływ na smog mają stare samochody, szczególnie te z silnikiem Diesla.
W Warszawie zarejestrowanych jest więcej samochodów niż stolica ma mieszkanek i mieszkańców. Eksperci słusznie wskazują, że to zawyżony wskaźnik, bo część z nich należy do flot pojazdów mieszczących się tutaj firm i tylko na papierze są one warszawskimi samochodami. Szacuje się jednak, że codziennie do Warszawy wjeżdża ok. miliona samochodów spoza miasta.
Władze Warszawy przy współpracy z TRUE Initiative zleciły organizacji ICCT badanie, prowadzone już wcześniej w wielu miastach świata, które pokazuje rzeczywiste emisje samochodów z aut, które w danym czasie poruszają się po mieście.
W sześciu warszawskich lokalizacjach na przełomie września i października 2020 r. dokonano 220 tys. pomiarów metodą TRUE (The Real-World Urban Emissions) na niemal 150 tys. pojazdach różnego typu. Raport z badania został opublikowany w kwietniu 2022 r. Badanie pokazało, że ograniczenie wjazdu do miasta dla 6 procent najstarszych aut z silnikiem Diesla mogłoby znacznie poprawić stan powietrza w Warszawie.
Najważniejsze wiek i silnik samochodu
Pomiary przeanalizowane w raporcie TRUE dla Warszawy pokazują, że kluczowe dla emisyjności samochodu są dwa czynniki: rodzaj silnika (Diesel / benzynowy) i wiek pojazdu. Auta z silnikiem Diesla przeciętnie zanieczyszczają powietrza kilka razy bardziej intensywnie niż pojazdy benzynowe tej samej generacji.
W przypadku wieku korelacja jest prosta – im starszy samochód, tym bardziej zanieczyszcza powietrze. Nie jest to jednak wynik zużywania się pojazdów (choć pogarszanie się ich stanu technicznego też ma pewien wpływ na emisyjność), co technologii zastosowanej przy ich produkcji. Ta z biegiem lat staje się bardziej zaawansowana, bo producenci samochodów muszą spełniać coraz bardziej rygorystyczne normy. W Polsce taką rolę pełnią przede wszystkim normy Euro, które dotyczą wszystkich samochodów wyprodukowanych w na naszym kontynencie od lat 90. Obecnie istnieją następujące normy: Euro 1, Euro 2, Euro 3, Euro 4, Euro 5, Euro 6, Euro 6d. Kolejne wprowadzano co kilka lat, tak więc wiek pojazdu wyprodukowanego w Europie samochodu zazwyczaj jest ściśle skorelowany z tym, jak mocno zatruwa on powietrze. Dodatkowo instytucje unijne debatują nad przyjęciem nowej normy – Euro 7 – ostatniej przed zakończeniem produkcji aut spalinowych w Unii Europejskiej po 2035 r.
Który samochód zanieczyszcza najbardziej?
Rozkład emisyjności pojazdów ze względu na rodzaj paliwa, jakie spala i normę Euro, w której się mieści, przedstawia się następująco:
Naprawdę interesująco wygląda jednak zestawienie emisji poszczególnych grup samochodów z ich liczebnością w Warszawie:
- 17 proc. samochodów osobowych poruszających się po Warszawie spełnia wymogi normy Euro 3 lub starsze (pojazdy wyprodukowane przed 2006 r.). To właśnie ta najstarsza grupa aut emituje najwięcej zanieczyszczeń – 37 proc. emisji tlenków azotu (NOx) oraz 52 proc. pyłów (PM).
- Różnica między emisjami pyłów PM z przez samochody z silnikiem Diesla a benzynowymi z tej samej kategorii jest od 4 do 11 razy większa.
- 6 proc. najstarszych pojazdów z silnikiem Diesla (wyprodukowanych przed 2006 r.) odpowiada za 18 proc. emisji szkodliwych tlenków azotu (NOx) i 37 proc. emisji pyłów zawieszonych (PM) powodowanych przez wszystkie samochody Diesla w Warszawie
Warto przy tym pamiętać, że według raportu Najwyższej Izby Kontroli, w 2011 r. ruch samochodowy w Warszawie odpowiadał za 63 proc. stężenia PM10. Z kolei z raportu NIK z 2020 r. wynika, że za 3/4 emisji dwutlenku azotu (NO₂) w największych polskich miastach odpowiedzialne są samochody. Dlatego ograniczenie wjazdu do Warszawy nawet dla niedużej grupy najstarszych samochodów szczególnie z silnikiem Diesla mogłoby przyczynić się do odczuwalnej poprawy jakości w całym mieście.